SURA 7 – Al-Araf

WZNIESIENIA

Wyszukaj w tej Surze:

Wyszukaj w całym Koranie:

 

W imię Boga Miłosiernego, Miłującego.

7.1. Alif. Lam. Mim. Sad.

7.2. To jest Księga zesłana Tobie, abyś mógł przez nią ostrzegać i napominać wierzących. Niech ona nie budzi w twoim sercu żadnych obaw.

7.3. Postępujcie za tym, co objawił wam Pan wasz i nie szukajcie sobie innego opiekuna poza Nim. Jak mało (ostrzeżeń) pamiętacie.

7.4. O, jak wiele miast My zniszczyliśmy! Nasza kara przychodziła na nie nocą lub w południe, podczas odpoczynku (mieszkańców).

7.5. A kiedy spadała na nich nasza kara, oni tylko krzyczeli: „O jakże byliśmy grzeszni!”.

7.6. My z pewnością będziemy wypytywać tych, do których wysłano proroków i będziemy pytać samych proroków.

7.7. Wtedy powiemy im o ich uczynkach, ponieważ byliśmy obecni (i widzieliśmy, co robili).

7.8. W tym Dniu (Sądu) waga będzie sprawiedliwa. Ci, których szale (wagi) przeważą, będą szczęśliwi.

7.9. Ci, których szale będą za lekkie, stracą swoje dusze, ponieważ byli niesprawiedliwi wobec Naszych znaków.

7.10. Daliśmy wam mocną pozycję na ziemi i zapewniliśmy środki do życia, ale wasza wdzięczność jest niewielka.

7.11. My stworzyliśmy was (ludzi), później ukształtowaliśmy i powiedzieliśmy aniołom: „Oddajcie pokłon Adamowi”. Oni to uczynili, za wyjątkiem Iblisa [1]Szatan., on się nie pokłonił.

7.12. Bóg zapytał (Iblisa): „Dlaczego się nie pokłoniłeś, skoro ci kazałem?”. Iblis odpowiedział: „Dlatego, że jestem lepszy od niego. Stworzyłeś mnie z ognia, a jego tylko z gliny”.

7.13. Bóg powiedział. „Odejdź stąd [2]Z Rajskiego Ogrodu.. Nie ma tu miejsca na twoją arogancję. Odejdź więc, jesteś wśród poniżonych”.

7.14. (Iblis – szatan) powiedział: „Panie, odrocz swój wyrok do Dnia Zmartwychwstania”.

7.15. Bóg zgodził się: „Jesteś wśród tych, którym odroczono wyrok”.

7.16. (Szatan) powiedział: „Za to, że Ty tak mnie osądziłeś, ja będę zwodził ich z Twojej drogi.

7.17. Będę osaczał ich z przodu i z tyłu, z prawej i lewej strony. Większość z nich nie będzie Ci wdzięczna”.

7.18. Bóg powiedział: „Wynoś się stąd, jako wzgardzony i odrzucony. Jeśli ktokolwiek pójdzie za tobą, to na pewno zapełnię wami Piekło.

7.19. Adamie! Zamieszkaj wraz ze swoją żoną w Rajskim Ogrodzie i jedzcie z niego wszystko, gdzie (i co) tylko zechcecie. Nie zbliżajcie się tylko do tego (jednego) drzewa, abyście nie znaleźli się wśród niesprawiedliwych”.

7.20. Ale szatan przez swoje podszepty chciał sprawić, by ujrzeli swoją nagość, której nie dostrzegali i powiedział: „Wasz Pan zabronił jeść wam z tego drzewa, abyście nie stali się aniołami albo istotami nieśmiertelnymi”.

7.21. I przysięgając, powiedział: „Ja jestem waszym szczerym doradcą”.

7.22. Tak przez podstęp, doprowadził do ich upadku. Skosztowali (owocu) z drzewa, które było im zakazane i dostrzegli ze wstydem swoją nagość. Zaczęli okrywać się liśćmi z Ogrodu, a wówczas zawołał ich Pan i zapytał: „Czyż nie zakazałem wam (jeść owoców) tego jednego drzewa, czy nie powiedziałem wam, że szatan jest waszym największym wrogiem?”.

7.23. Odpowiedzieli: „Panie nasz, zgrzeszyliśmy przeciw sobie i jeśli nam nie przebaczysz, i nie okażesz nam Swego miłosierdzia, na pewno znajdziemy się wśród poniżonych”.

7.24. Bóg powiedział: „Odejdźcie stąd. Staniecie się wrogami jedni dla drugich. Swoje miejsce na stałe znajdziecie na ziemi, gdzie będziecie mogli znaleźć zaopatrzenie, ale tylko do pewnego czasu”.

7.25. I powiedział (Bóg): „Tam będziecie żyć i umierać, i stamtąd będziecie (kiedyś) sprowadzeni”.

7.26. Dzieci Adama! Zesłaliśmy wam szaty, abyście mogli zakrywać swą nagość, ale także dla waszej ozdoby, lecz najlepsza jest szata sprawiedliwości. To jest jedno z przykazań Boga, zapamiętajcie je.

7.27. Dzieci Adama! Nie dajcie się, jak wasi rodzice, zwieść szatanowi.  Przez jego podszepty, oni zobaczyli swoją nagość i zostali wypędzeni z Rajskiego Ogrodu. On i jego demony widzą was z miejsc, z których wy ich nie widzicie. Uczyniliśmy ich przyjaciółmi niewierzących.

7.28. I kiedy (niewierni) dopuszczą się jakiejś nieprzyzwoitości, to mówią: „Tak czynili nasi ojcowie i tak nakazał nam Bóg”. Powiedz: „Bóg nie nakazuje czynów nieprzyzwoitych. Dlaczego mówicie o Bogu rzeczy, o których nie macie wiedzy?

7.29.  Bóg nakazuje postępować przyzwoicie. Zwracajcie ku Niemu swe twarze w każdym miejscu modlitwy i wzywajcie Go, okazując mu szczerość swojej wiary. On was stworzył i do niego powrócicie”.

7.30. Bóg, część z was poprowadził drogą prostą. Część z was zbłądziła, bo wzięła sobie za przewodnika szatana, myśląc, że on prowadzi ich właściwą drogą.

7.31. Dzieci Adama! Załóżcie do każdej modlitwy najpiękniejsze szaty [3]Imam Hassan (a.s.) spytany  o to, dlaczego do modlitwy zakładał zawsze swe najlepsze szaty, odpowiedział: „Bóg jest piękny i kocha piękno, dlatego wyglądam dla Niego jak najlepiej” (Al-Kafi).. Jedzcie i pijcie, ale miejcie w tym umiar. On nie kocha tych, którzy nie mają umiaru.

7.32. Powiedz: „Któż zakazał szat ozdobnych i innych wspaniałych darów, które Bóg przygotował dla swoich sług?”. Powiedz: „ One w Dniu Zmartwychwstania należeć będą do tych, którzy uwierzyli w tym życiu”. Tak wyjaśniamy Nasze znaki ludziom, którzy mają wiedzę.

7.33. Powiedz: „Pan mój zakazał wszelkiej niemoralności jawnej i ukrytej, zakazał grzechu i nieuzasadnionej agresji oraz tego, żebyście dodawali mu jako współtowarzyszy tych, którym on nie dał żadnej władzy i tego, abyście nie mówili o Bogu rzeczy, o których nie macie wiedzy”.

7.34. Każdy lud ma swój wyznaczony czas. Kiedy ten czas nastanie, nie można go opóźnić ani przyspieszyć nawet o jedną godzinę.

7.35. Dzieci Adama! Kiedy przyjdą do was prorocy, wyznaczeni spośród was i będą opowiadać wam o Moich znakach, to ci, którzy są wierzący i czynią dobro, nie będą odczuwać strachu i smutku.

7.36. Jednak ci, którzy Moje znaki uznali za kłamstwo i z dumą je odrzucają, zamieszkają w Ogniu i będą w nim przebywać na wieki.

7.37. Kto jest bardziej niesprawiedliwy, niż ten, który rozpowiada kłamstwa przeciwko Bogu lub znaki Jego za kłamstwa uznaje. To ci, których spotka los opisany w Księdze. A kiedy przyjdą po nich Nasi prorocy, aby zabrać ich dusze, to zapytają: „Gdzie są ci, do których modliliście się, nie modląc się do Boga?”. Oni odpowiedzą: „Porzucili nas”. I będą świadczyć przeciwko sobie o tym, że byli niewiernymi.

7.38. On powie: „Wejdźcie do Piekła pomiędzy (grzeszne) dżinny i ludy, które przeminęły przed wami”. Za każdym razem, gdy do ognia wchodzi jakiś lud, to przeklina lud siostrzany, a kiedy już wszystkie tam się znajdą, to ostatni powie o pierwszym: „Panie nasz to oni sprowadzili nas na złą drogę, więc ukarz ich podwójną karą ognia”. On odpowie: „Dla każdego z was będzie kara zwielokrotniona, ale wy nie rozumiecie”.

7.39. Wtedy pierwszy (lud) powie do ostatniego: „Nie macie  nad nami żadnej przewagi. Otrzymacie karę, na którą zasłużyliście”.

7.40. Ci, którzy uznali nasze znaki za kłamstwa i wywyższali się ponad nimi, nie dostąpią nieba i nie znajdą się w Rajskich Ogrodach, chyba że wielbłąd przejdzie przez ucho igielne. Tak nagradzamy grzeszników.

7.41. Oni zamieszkają w Piekle okryci ogniem. To sprawiedliwa nagroda za ich uczynki.

7.42. Ci, którzy wierzą i czynią dobro – a od żadnego człowieka nie wymagamy, aby przekraczał swoje możliwości – zamieszkają w Niebie (w Rajskich Ogrodach) i będą w nim przebywać na wieki.

7.43. Usuniemy wszelką zawiść z ich serc, a u ich stóp będą płynąć strumienie. Powiedzą: „Chwała niech będzie Bogu, który wprowadził nas do Raju. Nie bylibyśmy w stanie kroczyć drogą prostą, gdyby nie przewodnictwo Boga. Jego prorocy głosili prawdę”. I zostanie im ogłoszone: „Oto Raj, który otrzymaliście jako dziedzictwo w nagrodę za to, co uczyniliście”.

7.44. Mieszkańcy Raju zawołają do mieszkańców Piekła: „Przekonaliśmy się, że to, co obiecał nam nasz Pan, jest prawdą. Czy i wy przekonaliście się, że obietnice Boga są prawdziwe?”. Ci odpowiedzą: „Tak”. I wtedy (anielski) herold ogłosi im: „Niech Bóg przeklnie niesprawiedliwych,

7.45. którzy zawracają z drogi Boga, starając się ją wypaczyć i nie wierzą w życie przyszłe”.

7.46. Pomiędzy nimi jest przegroda, a na jej wzniesieniach ludzie, którzy rozpoznają wszystkich po szczególnych znakach. Ludzie ci zawołają do mieszkańców Raju: „Pokój wam”, samemu do niego nie wchodząc, ale tego oczekując.

7.47. A kiedy ich wzrok skieruje się ku tym, którzy będą mieszkać w Piekle, powiedzą: „Panie nasz, nie umieszczaj nas wśród ludzi niesprawiedliwych”.

7.48. A ci, którzy znajdują się na wzniesieniach, zawołają do ludzi, których rozpoznali po ich znakach: „Na nic nie przyda się wam wasze bogactwo i to, z czego byliście dumni.

7.49. A czy ci [4]Mieszkańcy Raju., których tam widzicie, to nie są ci, którym mówiliście, że łaska Boga ich nie dosięgnie?”. (A oni jednak usłyszeli) „Wejdźcie do Raju. Nie będziecie się już bać, ani nie będziecie się już smucić”.

7.50. Mieszkańcy Piekła zawołają do mieszkańców Raju: „Dajcie nam trochę wody i trochę tego, czym obdarzył was Bóg”. A oni odpowiedzą: „Te dobra są przez Boga zakazane  niewiernym,

7.51. którzy traktowali swoją religię jak grę i zabawę i dali się uwieść życiu doczesnemu”. Dlatego teraz zapomnimy o nich, tak jak oni zapomnieli o tym, że nadejdzie Dzień (Sądu) i jak odrzucili Nasze znaki.

7.52. Daliśmy im Księgę, którą wyjaśniliśmy w oparciu o wiedzę, będącą przewodnictwem po drodze prostej i łaską dla ludzi wierzących.

7.53. Czy oni naprawdę oczekują na coś innego niż wypełnienie się jej proroctw? W Dniu, kiedy one się wypełnią ci, którzy nie pamiętali o niej, powiedzą: „Prorocy naszego Boga mówili prawdę. Czy mamy obrońców, którzy wstawią się za nas? Czy możemy wrócić, aby zmienić swoje dotychczasowe postępowanie?”.  Ich dusze są stracone, to, co sobie wymyślali, teraz ich opuściło.

7.54. Waszym Panem jest Bóg, który stworzył niebo i ziemię w ciągu sześciu dni, po czym zasiadł na Tronie. On przykrywa nocą dzień, który następuje po niej. On stworzył i podporządkował Sobie słońce, księżyc i gwiazdy. Do niego należy rozkazywanie i podporządkowywanie (Sobie) wszystkiego. Błogosławiony niech będzie Bóg, Pan światów.

7.55. Wychwalajcie waszego Pana jawnie i skrycie, ale bądźcie pokorni. Bóg nie kocha ludzi niepokornych.

7.56. Nie wprowadzajcie bezprawia na ziemi po tym, jak została stworzona w sposób uporządkowany. Wzywajcie Go z pokorą i nadzieją. Bliskie jest miłosierdzie Boga dla tych, którzy czynią dobro.

7.57. On posyła wiatr, jako radosny podmuch Swego miłosierdzia. A kiedy on przyniesie ciężkie chmury, My przegnamy je nad martwą ziemię i wylewamy na nią deszcz, dzięki czemu ziemia rodzi owoce. Podobnie wskrzesimy zmarłych, zapamiętajcie to.

7.58. Na dobrej ziemi roślinność obficie wzrasta za pozwoleniem Pana, a na złej rośnie słabo. W ten sposób wyjaśniamy Nasze znaki ludziom, którzy okazują wdzięczność.

7.59. Wysłaliśmy Noego do jego ludu. Powiedział (Noe): „Ludu mój! Czcijcie Boga, nie ma innego boga poza Nim. Boję się o was z powodu kary, jaką otrzymacie w Dniu Sądu”.

7.60. Przywódcy jego ludu powiedzieli: „Widzimy, że jesteś w wielkim błędzie”.

7.61. On odpowiedział: „Ludu mój! Ja nie jestem w błędzie. Jestem tylko posłańcem od Pana światów.

7.62. Przekazuję wam przesłanie od mego Pana i szczerze ostrzegam was, bo wiem od Boga to, czego wy nie wiecie.

7.63. Dziwi was, że ostrzeżenie od waszego Boga przyszło do was od kogoś z waszego ludu, że to on was ostrzega i wzywa do prawości, abyście zaznali Jego łaski?”.

7.64. Ale oni i tak uznali go za kłamcę. Dzięki Arce uratowaliśmy jego i tych, którzy byli na niej razem z nim. Utopiliśmy tych, którzy uznali nasze znaki za kłamstwo. Był to lud zaślepiony.

7.65. Wysłaliśmy do ludu Ad ich brata Huda. Przemówił do nich: „Ludu mój! Czcijcie Boga, nie ma innego boga poza Nim. Dlaczego nie jesteście bogobojni?”.

7.66. Przywódcy jego ludu, którzy nie uwierzyli, odpowiedzieli: „Widzimy, że jesteś głupcem. Należysz do tych, którzy kłamią”.

7.67. On powiedział: „Nie jestem głupcem, ale posłańcem od Pana światów.

7.68. Przynoszę wam przesłanie od mojego Pana, jestem waszym życzliwym i godnym zaufania doradcą.

7.69. Dziwi was, że ostrzeżenie od waszego Boga przyszło do was od kogoś z waszego ludu, że to on was ostrzega? Przypomnijcie sobie, że to On uczynił was dziedzicami ludu Noego i sprawił, że jesteście jeszcze potężniejsi. Przypomnicie sobie błogosławieństwa Boga, a wówczas będziecie szczęśliwi”.

7.70. Oni zapytali: „Przyszedłeś do nas, abyśmy czcili Jedynego Boga i zapomnieli o tym, co czcili nasi ojcowie? Jeżeli mówisz prawdę, to pokaż nam to, czym nam grozisz”.

7.71. On powiedział: „Poniżenie i gniew Waszego Pana już na was spada. Chcecie ze mną toczyć spór o imiona [5]Bóstw., które wymyśliliście sobie wy i wasi ojcowie, a którym Bóg nie przydał żadnej mocy? Oczekujcie więc i ja oczekuję razem z wami”.

7.72. Okazaliśmy miłosierdzie i uratowaliśmy Huda oraz tych, którzy stali przy nim. Unicestwiliśmy tych, którzy uznali Nasze znaki za kłamstwo. Byli niewierzącymi.

7.73. Wysłaliśmy do ludu Thamud ich brata Saleha. Powiedział (Saleh): „Ludu mój! Czcijcie Boga, nie ma innego boga poza Nim. On dał wam wyraźny dowód w postaci wielbłądzicy [6]Według hadisów, lud Thamud poprosił Saleha, aby jako dowód na swoje słowa o Bogu wyciągnął wielbłąda z wnętrza góry. Bóg zrealizował ich prośbę i rzeczywiście samica wielbłąda wyszła z góry. Saleh ostrzegł ich, aby jej nie skrzywdzili, jednak oni ją zabili.. Pozwólcie jej paść się na ziemi Boga, nie skrzywdźcie jej, bo inaczej spadnie na was straszna kara.

7.74. Przypomnijcie sobie, że to On uczynił was dziedzicami ludu Ad, osiedlił was na ziemi, gdzie na równinach budujecie pałace, a w skałach wykuwaliście sobie domy. Przypomnijcie sobie błogosławieństwa Boga, nie czyńcie zła, szerząc spustoszenie na ziemi”.

7.75. Przywódcy jego ludu, którzy nie uwierzyli, powiedzieli z pogardą do tych z ludzi, którzy uwierzyli: „Wierzycie w to, że Saleh, jest posłany przez jego Boga?”. Oni odpowiedzieli: „Tak! Wierzymy w to, co nam przekazał”.

7.76. Ci, którzy okazywali butę, powiedzieli: „My nie wierzymy w to, co wy wierzycie”.

7.77. I zabili wielbłądzicę [7]Dosł.: „podcięli jej pęciny”. Tak czyniono przed zabiciem zwierzęcia., przeciwstawiając się w ten sposób nakazowi Boga i rzekli: „Selehu! Jeżeli rzeczywiście jesteś jednym z posłańców, to ześlij na nas to, czym nam grozisz”.

7.78. Wtedy spadło na nich trzęsienie ziemi i rano leżeli (martwi) w swoich domach, twarzami do ziemi.

7.79. Saleh opuszczając swój lud, powiedział: „Ludu mój. Przekazałem wam przesłanie od mojego Pana, dobrze wam doradzałem, ale wy nie lubicie tych, którzy dają wam dobre rady”.

7.80. Wysłaliśmy Lota do jego ludu. Powiedział (Lot): „Dlaczego dopuszczacie się tak plugawych czynów, jakich przed wami nie dopuszczał się nikt na całym świecie?

7.81. Idziecie do mężczyzn z pożądaniem zamiast do kobiet. Przekroczyliście wszelkie granice!”.

7.82. A jego lud orzekł: „Wyrzućmy ich z miasta, oni mają się za tych, którzy dbają o moralność”.

7.83. Uratowaliśmy Lota i jego rodzinę, za wyjątkiem jego żony, która pozostawała w tyle.

7.84. Zesłaliśmy na grzeszników deszcz ognisty. Teraz widzicie, jaki był ich koniec.

7.85. Wysłaliśmy do ludu Midianitów ich brata Szoajba [8]Jetro.. Powiedział (Szoajb): „Ludu mój! Czcijcie Boga, nie ma innego boga poza Nim. On objawił wam wyraźne znaki. Dobrze wymierzajcie i sprawiedliwie ważcie, nie okradajcie ludzi z ich dóbr. Nie wprowadzajcie bezprawia na ziemi po tym, jak została stworzona w sposób uporządkowany. To jest najlepsze dla ludzi wierzących.

7.86. Nie osaczajcie wierzących kroczących po drodze prostej, nie sprowadzajcie ich z drogi Boga, czyniąc ją krętą. Przypomnijcie sobie czas, gdy było was niewielu, a Bóg was pomnożył. Popatrzcie, jaki był koniec tych, którzy siali bezprawie.

7.87. Jeżeli część z was wierzy w to, z czym zostałem przysłany, a inna część nie wierzy, to poczekajcie cierpliwie, aż Bóg nas rozsądzi. On jest najlepszym Sędzią”.

7.88. Zarozumiali przywódcy jego ludu. Powiedzieli: „Wypędzimy z naszego miasta ciebie Szoajbie i tych, którzy uwierzyli razem z tobą, chyba że powrócicie do naszej religii”.

Szoajb zapytał: „Nawet jak ona budzi w nas obrzydzenie?

7.89. Okłamalibyśmy Boga, gdybyśmy powrócili do waszej religii po tym, jak Bóg uwolnił nas od niej. Nie mamy prawa do niej powrócić, chyba że zażądałby tego Bóg. On wie o wszystkim i my Jemu zaufaliśmy. Panie nasz osądź sprawiedliwie to, co jest pomiędzy nami a naszym ludem. Ty jesteś najlepszym z sędziów”.

7.90. Niewierzący przywódcy jego ludu powiedzieli: „Jeżeli podążycie za Szoajbem, na pewno będziecie stratni”.

7.91. Wtedy spadło na nich trzęsienie ziemi i rano leżeli (martwi) w swoich domach, twarzami do ziemi.

7.92. Zniknęli ci, którzy zarzucali Szoajbowi kłamstwo. Uznając go za kłamcę, to oni ponieśli stratę.

7.93. Szoajb opuszczając swój lud, powiedział:: „Ludu mój! Pokazałem wam przesłanie od mojego Boga, dawałem wam dobre rady. Czy mam teraz płakać po ludziach niewierzących?”.

7.94. W każdym mieście, do którego wysłaliśmy naszych posłańców, mieszkańców spotkały przeciwności i nieszczęścia, aby stali się pokorni.

7.95. Potem zło zmieniliśmy w dobro, a kiedy oni rośli w siłę, zaczęli mówić: „Przecież i naszych ojców spotykały nieszczęścia, a potem byli radośni”. Wtedy, gdy zupełnie się tego nie spodziewali, wyniszczyliśmy ich.

7.96. Jeśli mieszkańcy tych miast byliby bogobojni i wierzący, to wówczas dostąpiliby błogosławieństw  nieba i ziemi. Ale oni odrzucili prawdę, więc unicestwiliśmy ich za to, co zrobili.

7.97. Czy mieszkańcy tych miast nie bali się, że dosięgnie ich Nasza kara nocą, w czasie snu?

7.98. Czy mieszkańcy tych miast nie bali się, że dosięgnie ich Nasza kara za dnia, kiedy się bawili?

7.99. Czy nie bali się planów Boga? Bezpieczni przed tym, co Bóg zamierza zrobić, mogą być tylko ci, którzy ponieśli stratę.

7.100. Ci, którzy odziedziczyli ziemię po swych przodkach, niech wiedzą, że zawsze, kiedy tylko zechcę, Mogę ich ukarać za ich grzechy i zamknąć ich serca na wszelkie ostrzeżenia.

7.101. Takie były te miasta, o których ci opowiedzieliśmy. Wysłaliśmy do nich posłańców z wyraźnymi znakami. Oni jednak nie chcieli w nie uwierzyć, uznali je za kłamstwa. Tak Bóg zamyka serca niewierzących.

7.102. Duża część mieszkańców tych miast nie chciała dotrzymywać przyrzeczeń. Większość z nich postępowała niegodziwie.

7.103. Po tamtych (posłańcach) wysłaliśmy z Naszymi znakami Mojżesza do Faraona i jego dworzan. Ale oni jednak odrzucili je niesprawiedliwie. Zobacz, jaki był ostateczny koniec grzeszników.

7.104. Mojżesz powiedział: „Faraonie! Jestem posłańcem od Pana światów.

7.105. O Bogu mogę tylko mówić prawdę. Przybyłem do ciebie z wyraźnym znakiem od Niego, abyś pozwolił odejść dzieciom Izraela razem ze mną”.

7.106. Faraon odpowiedział: „Jeżeli mówisz prawdę, że przybyłeś tu ze znakiem, to go pokaż”.

7.107. Mojżesz rzucił swoją laskę o ziemię, która zamieniła się w węża.

7.108. Wyciągnął swoją dłoń, która zajaśniała bielą w oczach patrzących.

7.109. Dworzanie Faraona powiedzieli: „To z pewnością jest uczony czarownik”.

7.110.  (Faraon zapytał ich) „On chce wypędzić was z waszej ziemi. Co mi radzicie?”.

7.111. (Odpowiedzieli) „Nie odpowiadaj od razu jemu i jego bratu [9]Aaron., a tymczasem wyślij posłańców do naszych miast.

7.112. Niech oni sprowadzą każdego uczonego czarownika”.

7.113. Czarownicy przybyli do Faraona i zapytali: „Czy otrzymamy nagrodę, jeśli wygramy?”.

7.114. Faraon odpowiedział: „Tak, i będziecie również w gronie moich zaufanych doradców”.

7.115. Oni powiedzieli. „Mojżeszu, czy ty pierwszy rzucisz (laską), czy my mamy to zrobić?”.

7.116. (Mojżesz) odpowiedział: „Rzućcie pierwsi”. I rzucili, tworząc iluzję w oczach ludzi, budząc grozę, pokazali wielką magię.

7.117. My powiedzieliśmy do Mojżesza: „I ty rzuć swoją laskę”. A gdy to uczynił, ona połknęła to, co oni spreparowali.

7.118. Tak objawiła się prawda, a wszystko, co oni zrobili, okazało się kłamstwem.

7.119. Tak zostali pokonani i wycofali się poniżeni.

7.120. Upadli twarzami do ziemi.

7.121. I powiedzieli: „Uwierzyliśmy w Pana światów,

7.122. Boga Mojżesza i Aarona”.

7.123. Faraon powiedział: „Uwierzyliście bez mojego pozwolenia? To na pewno podstęp, który obmyśliliście wspólnie, aby wypędzić ludzi z miasta. Ale wkrótce popamiętacie (mnie)!

7.124. Rozkażę uciąć wam ręce i nogi po przeciwnych stronach [10]Np. lewą rękę i prawą nogę. i później was wszystkich ukrzyżuję!”.

7.125. Oni odpowiedzieli: „I tak powrócimy do naszego Pana.

7.126. Mścisz się na nas tylko dlatego, że uwierzyliśmy w znaki od naszego Boga, kiedy je ujrzeliśmy. Panie nasz! Obdarz nas cierpliwością i przyjmij nasze dusze, jako poddane Tobie”.

7.127. Dworzanie Faraona powiedzieli: „Czy pozwolisz na to, aby Mojżesz i jego lud szerzyli zepsucie na ziemi, porzucili ciebie i twoich bogów?”. Faraon odpowiedział: „Zabijemy ich synów, pozostawiając przy życiu kobiety. Mamy nad nimi absolutną władzę”.

7.128. Mojżesz przemówił do swego ludu. „Proście Boga o pomoc i bądźcie wytrwali. Cała ziemia należy do Niego. On daje ją, jako dziedzictwo, tym ze swoich sług, których sobie wybierze. Szczęśliwe zakończenie należy do bogobojnych”.

7.129. Oni odpowiedzieli: „Byliśmy prześladowani, zanim przybyłeś i jesteśmy prześladowani teraz, kiedy jesteś z nami”.  Mojżesz powiedział: „Pan wasz ma zamiar zniszczyć waszego wroga i uczynić was ich następcami na ziemi, aby zobaczyć, jak będziecie postępowali”.

7.130. I zesłaliśmy na lud Faraona suszę i brak owoców, aby się opamiętali.

7.131. Jednak, gdy tylko spotkało ich [11]Egipcjan. coś dobrego, mówili: „To nam się należy”. Gdy spotkało ich coś złego, oskarżali Mojżesza i jego ludzi, że to zły omen z powodu ich obecności. A działo się tak z mocy Boga, ale większość z nich o tym nie wiedziała.

7.132. Mówili: „Bez względu na to, jaki pokażesz nam znak, by nas okłamać i tak ci nie uwierzymy”.

7.133. Wtedy zesłaliśmy na nich opady, szarańczę i robactwo, żaby i krew. Były to wyraźne znaki, jednak oni nie uwierzyli, stali się ludem aroganckim i grzesznym.

7.134. Ilekroć spadała na nich jedna z plag, mówili: „Mojżeszu, wstaw się za nas u twego Pana na mocy przymierza, które z nim zawarłeś. Jeżeli Bóg zdejmie z nas tę karę, uwierzymy i pozwolimy ci odejść wraz z dziećmi Izraela”.

7.135. A kiedy zdjęliśmy z nich karę, dając czas na spełnienie obietnicy, łamali dane słowo.

7.136. Zemściliśmy się na nich i utopiliśmy ich w morzu za to, że nie uwierzyli w Nasze znaki i zlekceważyli je.

7.137. Uciskanemu ludowi daliśmy wschód i zachód ziemi, którą pobłogosławiliśmy. Wypełniła się sprawiedliwa obietnica Boga wobec dzieci Izraela za to, że byli cierpliwi. Zniszczyliśmy wszystko, co stworzył i zbudował lud Faraona.

7.138. Kiedy przeprowadziliśmy synów Izraela przez morze, do ludu, który oddawał cześć bożkom, powiedzieli: „Mojżeszu! Stwórz nam Boga na wzór ich bożków”. On odpowiedział: „Jesteście naprawdę głupcami!

7.139. Wszystko, w co wierzy ten lud, będzie zniszczone. Na próżno oddają temu cześć.

7.140. Mam szukać wam innego pana niż Bóg, który wyniósł was ponad inne ludy?”.

7.141. Przypomnijcie sobie, jak wyzwoliłem was od ludzi Faraona po tym, jak zabił waszych synów, a oszczędził jedynie wasze kobiety. To była dla was ciężka próba od waszego Pana.

7.142. Wyznaczyliśmy Mojżeszowi trzydzieści nocy, które uzupełniliśmy jeszcze o dziesięć. I tak czas wyznaczony dla Mojżesza przez Boga [12]Na oddawanie czci. wyniósł czterdzieści nocy. Powiedział więc Mojżesz do swego brata Aarona: „Zajmij moje miejsce i pozostań z naszym ludem [13]W znanym przekazie, akceptowanym przez wszystkie nurty islamu, prorok Muhammad (s) powiedział do Imama Alego (a.s.): „Jesteś w stosunku do mnie jak Aaron w stosunku do Mojżesza, z tą różnicą, że po mnie nie będzie żadnego innego proroka”.. Postępujcie uczciwie, nie idźcie drogą tych, którzy sieją zgorszenie”.

7.143. I kiedy Mojżesz przybył na właściwe miejsce, w określonym czasie, i Bóg przemówił do niego, on powiedział: „Panie mój, spraw, abym mógł spojrzeć na Ciebie”. Bóg odpowiedział: „Nie możesz mnie zobaczyć, lecz spójrz na tę górę. Jeżeli ona będzie stać na swoim miejscu, wówczas mnie dostrzeżesz”. I w chwili, kiedy Mojżesz ujrzał Majestat Pana na górze, On obrócił ją w proch, a Mojżesz upadł, tracąc świadomość. Kiedy odzyskał przytomność, powiedział: „Chwała Ci Panie! Zwracam się do Ciebie z całą pokorą. Jestem pierwszym wśród wierzących”.

7.144. Bóg odpowiedział: „Ciebie wybrałem, Mojżeszu, spośród wszystkich ludzi, aby przekazać ci Moje słowo i posłannictwo. Przyjmij to i bądź wśród tych, którzy są (Mi) wdzięczni”.

7.145. Napisaliśmy mu na tablicach wszystkie przykazania i wyjaśnienia dotyczące każdej rzeczy. „Trzymaj je mocno i pokaż swemu ludowi, aby mógł przestrzegać tego, co jest najpiękniejsze. Wkrótce pokażę wam, gdzie będą przebywać grzesznicy”.

7.146. Wkrótce odwrócę od Moich znaków tych ludzi na ziemi, którzy są wyniośli i niesprawiedliwi. Jakikolwiek znak oni zobaczą i tak w niego nie uwierzą. Jak ujrzą drogę prostą, to nie uznają jej za właściwą, jak zobaczą drogę niewłaściwą, to pójdą nią. Zrobią tak, dlatego że zignorowali Nasze znaki i uznali je za kłamstwo.

7.147. Na nic zdadzą się czyny tych, którzy nie wierzą w życie przyszłe i uznają Nasze znaki za kłamstwo. Czy mają otrzymać zapłatę za coś innego niż za to, co robili?

7.148. Lud Mojżesza, pod jego nieobecność, odlał sobie ze swoich ozdób cielca, który podobno do nich zaryczał. Czy oni nie dostrzegali tego, że on do nich nie mówił i nie mógł poprowadzić ich drogą prostą? Wzięli go sobie za bożka i stali się niesprawiedliwi.

7.149. A kiedy dostrzegli swój błąd i zaczęli żałować, że zbłądzili, powiedzieli: „Jeżeli nasz Pan nam nie przebaczy, będziemy straceni”.

7.150. A kiedy Mojżesz do nich powrócił, zasmucony powiedział do nich z oburzeniem: „To co zrobiliście podczas mojej nieobecności jest złem. Chcieliście przyspieszyć rozkazy swojego Pana (na swoją zgubę)?”. Rzucił tablice i chwyciwszy swojego brata za głowę, przyciągnął go do siebie. Aaron powiedział: „Synu mojej matki. Lud ten poniżył mnie i omal nie zabił. Nie pozwól, aby teraz moi wrogowie zatriumfowali nade mną, nie stawiaj mnie na równi z tymi, którzy są niesprawiedliwi”.

7.151. Mojżesz powiedział: „Panie mój, przebacz mi i mojemu bratu. Okaż nam litość. Ty jesteś najbardziej Łaskawy spośród tych, którzy okazują swe miłosierdzie”.

7.152. Na tych, którzy wybrali sobie cielca za obiekt czci, spadnie poniżenie i gniew Boży w (już tym) życiu. Tak odpłacamy tym, którzy kłamią.

7.153. Tym, którzy wyrządzali zło, ale okazali skruchę i uwierzyli (Bóg okaże litość), bo jest Przebaczający i Miłosierny.

7.154. Kiedy Mojżeszowi minął gniew, podniósł tablice, gdzie były przykazania i łaska Boga dla tych, którzy są bogobojni.

7.155. Mojżesz wybrał spośród swego ludu siedemdziesięciu mężczyzn na czas wyznaczony dla Mnie. Jednak dopadło ich trzęsienie ziemi [14]„Czas wyznaczony dla Mnie”, dotyczył, jak w przypadku Mojżesza, możliwości spotkania się z objawieniem Bożym na Górze Synaj, odnowienia przymierza a zarazem możliwości błagania o przebaczenie za to, że lud zaczął czcić cielca. Mężczyźni ci, widząc emanacje Boskiej mocy, zażądali bezpośredniego ujrzenia Boga, za co zginęli w trzęsieniu ziemi., a Mojżesz powiedział: „Panie mój, gdybyś tylko zechciał, mógłbyś zniszczyć ich wcześniej wraz ze mną. Czy teraz zniszczysz nas za to, co uczynili ci głupcy spośród nas? To była tylko próba zesłana przez Ciebie. Zgodnie z Twoją wolą zbłądzą z drogi prostej ci, których wskażesz, a innych nią poprowadzisz. Ty jesteś naszym Opiekunem. Wybacz nam więc, okaż litość, bo Ty jesteś Przebaczający.

7.156. Przypisz nam to, co jest dobre w tym i w przyszłym życiu, ponieważ uwierzyliśmy w Ciebie i podążamy do Ciebie wyznaczoną drogą prostą”. Bóg odpowiedział: „Zsyłam karę na tych, których wybiorę, chociaż Moje miłosierdzie obejmuje wszystko. Przypisane jest ono dla tych, którzy są sprawiedliwi, płacą podatek i uwierzyli w Moje znaki.

7.157. Dla tych, którzy poszli za moim Wysłannikiem, który nie umie pisać i czytać, a który był zapowiedziany przez Torę i Ewangelię. On wskazuje im to, co jest dobre, a co jest złe. On zezwala im na rzeczy dobre i zakazuje rzeczy złych. On zdejmuje z nich ciężar i więzy, które ich ograniczały. Ci, którzy mu uwierzą, wesprą go, uszanują i pójdą za światłością, którą mu objawiono, osiągną wyznaczony cel”.

7.158. Powiedz: „Ludzie! Jestem Wysłannikiem do całej ludzkości, od Boga, do którego należy władza nad niebiosami i ziemią. Nie ma innego boga poza Nim. On daje życie i sprowadza śmierć. Wierzcie w Boga i Jego Wysłannika – Proroka, który nie pisze i nie czyta, ale wierzy w Boga i Jego słowa. Idźcie za nim – a pójdziecie drogą prostą”.

7.159. Wśród ludu Mojżesza są sprawiedliwi, którzy kierują się prawdą.

7.160. Ustanowiliśmy z nich dwanaście plemion. Kiedy lud Mojżesza zapragnął wody, powiedzieliśmy: „Uderz swoją laską w skałę”. Ze skały wypłynęło wtedy dwanaście źródeł i każde z plemion mogło poznać swoje miejsce, z którego mogło zaspokoić pragnienie. Ochroniliśmy ich chmurami i zesłaliśmy im mannę i przepiórki. (Powiedzieliśmy): „Korzystajcie z tego błogosławieństwa, które wam daliśmy”. Oni nie wyrządzili Nam żadnej krzywdy, skrzywdzili tylko siebie.

7.161. Powiedziano im: „Możecie osiedlić się w tym mieście i spożywać, gdzie tylko zechcecie. Proście o przebaczenie Boga. Wejdźcie pokornie przez bramę miasta, a My wybaczymy wam grzechy wasze i pomnożymy tym, którzy czynią dobro”.

7.162. Ale grzesznicy zmienili te słowa na inne, które nie były im przekazane. Zesłaliśmy więc na nich karę za to, że okazali się nieuczciwi.

7.163. Zapytaj ich o miasto leżące nad morzem [15]Prawdopodobnie chodzi o miasto Elath lub Eloth, które było starożytnym miastem na północnym krańcu Zatoki Akaba., kiedy złamali prawo szabatu. Kiedy go przestrzegali, podpływały do nich ryby ze wszystkich stron, ale kiedy go nie przestrzegali, ryby znikały. W taki sposób poddawaliśmy ich próbie, ponieważ byli ludem występnym.

7.164. Część z ludu zapytała: „Dlaczego jeszcze napominacie ludzi, których Bóg i tak zniszczy lub surowo ukarze”.  Odpowiedzieli im: „Przestrzegamy ich, aby usprawiedliwić się przed Bogiem i dać im szansę na stanie się pobożnymi”.

7.165. A gdy i tak zapomnieli o tym, przed czym ich przestrzegano, to uratowaliśmy tych, którzy wystrzegali się zła, a na grzeszników zesłaliśmy bolesną karę za to, że byli niesprawiedliwi.

7.166. Gdy oni uparcie łamali dane im zakazy (szabatu), powiedzieliśmy im: „Stańcie się wzgardzonymi małpami”.

7.167. Wspomnij, jak obwieścił twój Pan, że będzie wysyłał do nich kogoś, kto będzie zadawał im cierpienia aż do Dnia Zmartwychwstania. Twój Pan jest konsekwentny w karaniu i jest najbardziej Przebaczający i Miłujący.

7.168. Rozdzieliliśmy ich na różne plemiona. Są wśród nich takie, które są sprawiedliwe i takie, które wyrządzają zło. Poddaliśmy ich próbom dobra i zła, aby mogli powrócić (na drogę prostą).

7.169. A po nich przyszły następne pokolenia, które dziedziczyły księgę [16]Torę. i czerpały tylko rzeczy przyjemne życia doczesnego. Mówili: „To będzie nam wybaczone”. Ale gdyby mogli ponownie sięgnąć po te dobra, zrobiliby to. Czy nie zostało z nimi zawarte przymierze księgi, aby mówili prawdę o Bogu i studiowali to, co ona zawiera? Dobra życia przeszłego są lepsze dla tych, którzy są sprawiedliwi. Zrozumcie to.

7.170. Nie zagubimy nagrody dla tych sprawiedliwych, którzy wytrwale postępują zgodnie z księgą i przestrzegają modlitwy.

7.171. A kiedy zawiesiliśmy nad nimi górę, która rzuciła cień, pomyśleli, że ona spadnie na nich. Powiedzieliśmy: „Przestrzegajcie tego, co zostało wam objawione w księdze, pamiętajcie o tym, co ona zawiera, a będziecie bogobojni”.

7.172. A kiedy Bóg wziął wszystkich narodzonych z pokoleń synów Adama, zapytał ich: „Czy jestem waszym Panem?”. Oni odpowiedzieli: „Tak, potwierdzamy to”. Dlatego w Dniu Zmartwychwstania nie będziecie mogli powiedzieć: „Nie byliśmy tego świadomi”.

7.173. Nie będziecie mogli też mówić: „To nasi przodkowie dodawali Bogu towarzyszy, my jesteśmy następnym pokoleniem. Czy ukarzesz nas za czyny tych, którzy błądzili?”.

7.174. Wyjaśniamy Nasze znaki, aby można było powrócić na prostą drogę.

7.175. Opowiedz im historię tego, który otrzymał Nasze znaki i je odrzucił. Szatan poszedł za nim i zwiódł go z właściwej drogi.

7.176. Gdybyśmy tylko zachcieli, moglibyśmy go wznieść (do nieba), ale on przylgnął do ziemi i podążył za swoimi pragnieniami. Podobny był do psa, który szczeka, jak się od niego przybliżasz i szczeka, jak się od niego oddalasz. Taki jest ten lud, który nie wierzy w Nasze znaki. Dlatego opowiedz im tę historię, może zrozumieją.

7.177. Złym wzorem jest lud, który odrzucił Nasze znaki. Sami sobie wyrządzili krzywdę.

7.178. Kogo prowadzi Bóg, ten jest na drodze prostej. Ci, których opuścił, błądzą i są przegrani.

7.179. Wśród dżinnów i ludzi jest wielu, których przeznaczyliśmy do Piekła. Oni mają serca, które nie pojmują, oczy, które nie widzą i uszy, które nie słyszą. Czy oni są podobni do bydła? Nie! Są jeszcze gorsi. Na nic nie zwracają uwagi.

7.180. Do Boga przynależą najpiękniejsze imiona [17]Atrybuty.. Dlatego wzywajcie Go tymi imionami. Pozostawcie samotnymi tych, którzy przeciw nim bluźnią. Oni dostaną za to odpowiednią zapłatę.

7.181. Spośród tych, których stworzyliśmy, jest lud, który kroczy drogą prostą. Kieruje się prawdą i postępuje sprawiedliwie.

7.182. Ci, którzy twierdzą, że Nasze znaki to kłamstwo, będą upadać coraz niżej i nawet nie będą o tym wiedzieli.

7.183. Mój zamysł jest trwały, nie zniszczy go czas, który im jeszcze ofiaruję.

7.184. Czy oni nie myślą? Nie ma odrobiny szaleństwa w ich pobratymcu [18]Muhammad (s).. On ich tylko wyraźnie ostrzega.

7.185. Czy oni nie widzieli królestwa nieba i ziemi i wszystkich rzeczy, które stworzył Bóg? Czy nie dostrzegają, że, być może, ich czas się kończy? I w co później uwierzą?

7.186. Jeżeli Bóg odsunie kogoś od drogi prostej, to ty nie dasz już rady znaleźć mu przewodnika. Bóg pozostawi ich błąkających się samotnie w ich grzechu.

7.187. Pytają się: „Kiedy nadejdzie nasza Godzina?”. Odpowiedz im: „Wiedza o tym należy jedynie do mojego Pana. Tylko On ujawni ją, jak przyjdzie na to czas. Dzień ten przerazi niebiosa i ziemię, i spadnie na was niespodziewanie”. Oni będą cię jednak o to pytać, jakbyś miał na ten temat szczegółową wiedzę. Powiedz im: „To wie tylko Bóg, ludzie o tym nie mają pojęcia”.

7.188. Powiedz: „Bez woli Boga nie mogę pozyskać korzyści lub uczynić szkody, nawet samemu sobie. Gdybym miał wiedzę o tym, co nieujawnione, mógłbym czerpać z tego wiele korzyści i nic złego by mnie nie spotkało. Ale ja jestem tylko przestrzegającym i przekazującym dobre nowiny ludziom wierzącym”.

7.189. Bóg jest tym, który stworzył was z jednego istnienia, a z niego powołał towarzyszkę, abyście znajdywali przy nich spokój. A gdy zbliżył się do niej, stała się brzemienna, lekko to znosząc. Kiedy jednak ciężar stawał się większy, zwrócili się z modlitwą do Boga: „Daj nam dobre [19]Lub: „cnotliwe”. dziecko, a my na pewno będziemy Ci wdzięczni”.

7.190. A kiedy Bóg obdarzył ich dobrym dzieckiem, zaczęli umniejszać Jego w tym udział, poprzez dodawanie mu współtowarzyszy z tego, co On im ofiarował. Bóg jest ponad tym wszystkim, co próbuje się z nim łączyć.

7.191. Czy oni dodają Mu współtowarzyszy z tego, co nic nie stwarza, a samo zostało stworzone?

7.192. I z tego, co nie przyjdzie im z pomocą, co nie potrafi pomóc nawet sobie samemu?

7.193. Jeżeli wezwiesz ich do pójścia drogą prostą, to oni nie pójdą za tobą. Nie przyniesie ci żadnej korzyści to, czy będziesz ich wzywał, czy będziesz milczał.

7.194. Ci, którym oddajecie cześć poza Bogiem, są tak samo stworzeni jak wy. Wzywajcie ich i może dostaniecie odpowiedź, jeśli to, w co wierzycie, jest prawdą.

7.195. Czy oni mają nogi, na których chodzą, czy mają dłonie, którymi chwytają, oczy, którymi patrzą i uszy, którymi słuchają? Powiedz: „Zwróćcie się do tych współtowarzyszy, których dodajecie Bogu i walczcie przeciwko mnie. Nie dajcie mi na to czekać.

7.196. Bóg jest moim Obrońcą, który zesłał Księgę. On ochrania sprawiedliwych.

7.197. A ci, do których się zwracacie poza Nim, nie mogą wam pomóc. Oni nie są w stanie pomóc nawet samym sobie”.

7.198. I kiedy wzywasz ich do pójścia drogą prostą, to oni patrzą w twoim kierunku, ale cię nie dostrzegają.

7.199. Bądź wyrozumiały Wysłanniku, zachęcaj do dobrych uczynków, odwracaj się od głupców.

7.200. Jeżeli będziesz kuszony przez szatana, szukaj ochrony Boga. Zaprawdę, On jest Wszechsłyszący i Wszechwiedzący.

7.201. A gdy kuszeni przez szatana będą sprawiedliwi, niech wspominają Boga i wtedy przejrzą na oczy.

7.202. Ale ich bracia, nie szczędząc wysiłków, nieustannie próbują wprowadzić ich w błąd.

7.203. Jeżeli nie pokażesz im cudu, oni pytają: „Dlaczego chociaż nie spróbujesz?”. Odpowiedz: „Podążam tylko za tym, co objawił mi mój Pan. Wyraźnie znaki od waszego Pana to droga prosta i miłosierdzie dla ludzi wierzących”.

7.204. A kiedy recytowany jest Koran, to w milczeniu się w niego wsłuchujcie, abyście dostąpili łaski.

7.205. Módlcie się szeptem do Boga, róbcie to z pokorą i bojaźnią, rano i wieczorem. Nie zaniedbujcie tego.

7.206. Ci, którzy są blisko Boga, nie są zbyt dumni, aby Mu służyć i wychwalać Go padając na twarz.

Przypisy

Przypisy
1Szatan.
2Z Rajskiego Ogrodu.
3Imam Hassan (a.s.) spytany  o to, dlaczego do modlitwy zakładał zawsze swe najlepsze szaty, odpowiedział: „Bóg jest piękny i kocha piękno, dlatego wyglądam dla Niego jak najlepiej” (Al-Kafi).
4Mieszkańcy Raju.
5Bóstw.
6Według hadisów, lud Thamud poprosił Saleha, aby jako dowód na swoje słowa o Bogu wyciągnął wielbłąda z wnętrza góry. Bóg zrealizował ich prośbę i rzeczywiście samica wielbłąda wyszła z góry. Saleh ostrzegł ich, aby jej nie skrzywdzili, jednak oni ją zabili.
7Dosł.: „podcięli jej pęciny”. Tak czyniono przed zabiciem zwierzęcia.
8Jetro.
9Aaron.
10Np. lewą rękę i prawą nogę.
11Egipcjan.
12Na oddawanie czci.
13W znanym przekazie, akceptowanym przez wszystkie nurty islamu, prorok Muhammad (s) powiedział do Imama Alego (a.s.): „Jesteś w stosunku do mnie jak Aaron w stosunku do Mojżesza, z tą różnicą, że po mnie nie będzie żadnego innego proroka”.
14„Czas wyznaczony dla Mnie”, dotyczył, jak w przypadku Mojżesza, możliwości spotkania się z objawieniem Bożym na Górze Synaj, odnowienia przymierza a zarazem możliwości błagania o przebaczenie za to, że lud zaczął czcić cielca. Mężczyźni ci, widząc emanacje Boskiej mocy, zażądali bezpośredniego ujrzenia Boga, za co zginęli w trzęsieniu ziemi.
15Prawdopodobnie chodzi o miasto Elath lub Eloth, które było starożytnym miastem na północnym krańcu Zatoki Akaba.
16Torę.
17Atrybuty.
18Muhammad (s).
19Lub: „cnotliwe”.

Leave a Reply